Wydanie: PRESS 07/2011
Tygodnik szuka półki
- „Uważam Rze” świetnie się sprzedaje.
Ale czy równie dobrze pójdzie mu z reklamami?
W siedzibie jednego z tygodników opinii znany publicysta, zagadnięty w windzie o wysoką sprzedaż „Uważam Rze Inaczej Pisane”, reaguje nerwowo: „Jesteśmy wk…”.
W redakcjach innych tygodników nie chcą uwierzyć, że nowy tytuł Presspubliki, po zaledwie miesiącu wydawania, pod względem sprzedaży wyprzedził największych graczy w tym segmencie. „Uważam Rze” w marcu sprzedawał średnio 140 tys. egz., czyli więcej niż „Polityka” (131,7 tys. egz.), „Wprost” (111,2 tys. egz.) i „Newsweek Polska” (108,8 tys. egz.) (dane ZKDP, średnie rozpowszechnianie razem). I choć mało kto wierzy, że tak wysoka sprzedaż była w maju i utrzyma się w wakacje, to faktem jest, że na rynku tygodników pojawił się beniaminek, z którym walczyć wcale nie będzie łatwo.
Zaskoczenie konkurencji sukcesem czytelniczym jest tym większe, że do połowy marca „Uważam Rze” drukowany był na niskiej jakości papierze gazetowym. Teraz ukazuje się w formacie i na papierze magazynowym, choć ma mało atrakcyjny layout.
Paweł Lisicki, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej” i „Uważam Rze”, zakłada nogę na nogę w swoim gabinecie i mówi zadowolony: – Wszystkie sygnały, które dochodzą z rynku, są dla nas pozytywne. Razem z „Polityką” jesteśmy na wyższej półce niż „Wprost” i „Newsweek”. Bo tylko w „Uważam Rze” i „Polityce” są pogłębione teksty, prawdziwe opinie – uważa Lisicki.
Wiodącymi autorami „Uważam Rze” są znani ze swojej prawicowej wyrazistości publicyści „Rz”: Piotr Semka, Rafał Ziemkiewicz czy Bronisław Wildstein. Lubią nazywać siebie „dziennikarzami opozycyjnymi”, gdyż są przekonani, że obecnie tylko oni patrzą władzy na ręce, a inni dziennikarze spełniają wobec niej funkcję usługową.
Więcej w lipcowym numerze "Press" - kup teraz e-wydanie
Aby przeczytać cały artykuł:
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter